Naklejka z napisem „Dzień Dobry”

utworzone przez | 07.07.2014 | Naklejki na ścianę

Dlaczego naklejka z napisem „Dzień dobry” to dobry pomysł na ścianę? Zwrot na powitanie istnieje w każdym języku świata. A ponieważ tak naprawdę wszyscy ludzie na powitanie chcą sobie powiedzieć coś miłego, wykazać choć odrobinę zainteresowania spotkaną osobą – to najczęściej są to dobre życzenia. I takim dobrym życzeniem jest życzenie „dobrego dnia”, w naszym języku w brzmieniu „dzień dobry”. A w innych językach?

W innych językach jest podobnie – są to pozdrowienia, życzenia dobrego dnia… Chociaż podobno w jednym z wschodnich języków jest to pytanie „czy dzisiaj już jadłeś?”… Co też wyraża troskę i zainteresowanie drugim człowiekiem.

W każdym bądź razie – dobrych życzeń nigdy nie jest za wiele, dlatego propozycja naklejki z tymi dobrymi życzeniami „dobrego dnia” – czyli naklejka z napisem „Dzień Dobry” w wielu językach jest ciekawą propozycją do dekoracji miejsca, gdzie spotykają się ludzie. Czy to będzie jadalnia, sypialnia, korytarz w domu prywatnym, czy też hol, sala konferencyjna, stołówka firmowa – nie ma znaczenia. Liczą się przecież dobre intencje – i życzenia „dobrego dnia”.

Na razie mamy dwie propozycje wykonania tego napisu, chociaż – kto wie, może pojawi się jakaś inna?

pierwsza – napisy są wyśrodkowane, jeden pod drugim

naklejka z napisem dzien dobrykliknij aby kupić tą naklejkę z napisem dzień dobry

druga naklejka z napisem „dzień dobry” – jest nieco „poprzestawiana” – zwroty w różnych językach są i pionowo i poziomo…

naklejka napis dzien dobrykliknij aby kupić tą naklejkę z napisem dzień dobry

O tym, że taka dekoracja jest interesującym pomysłem świadczy nadesłane zdjęcie – z już naklejonym napisem od naszej Klientki:

naklejka dzien dobry

1 komentarz

  1. Eliza Góralczyk

    Naklejka Dzień Dobry bardzo przypadła mi do serca.Czekam właśnie na przesyłkę.Jak tylko otrzymam naklejkę dam znać,a na razie cierpliwie czekam,chociaż nie ukrywam,że jestem bardzo ciekawa.Wstępnie naklejka ma być naklejona w przedpokoju,ale kto wie…

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *